Pierwszy trening z Markiem:)
Majora chodziła fajnie tylko, dlaczego ma takiego beznadziejnego jeźdca ???
Jak widać na tym zdjęciu jest wiele do poprawienia zwłaszcza ręka, noga i moje ramiona :)
No nic trzeba nad sobą pracować:)
Wreszcie Majora z bardzo paskudnego, złośliwego, wrednego, agresywnego konia zmieniła się w przyzwoite grzeczne konisko co na czyszczenie zgrzebła nawet nie drgnie(wcześniej nie do pomyślena) i ten efekt w nie cały tydzień. Kocham tą babę.