Pierwsze zawody z Psotkiem.
Pozytywnie zaskoczona, kompletnie inny koń, chętny do pracy, ambitny z iskrą ognia w zadzie xD
10 miejsce w mini zawodach, część corssowa najgorzej nam poszła , za to ujeżdżenie najlepiej ;)
Oby więcej takich wspólnych wyjazdów :D