To Żaneta zmusiła mnie do tego photobloga...W sumie nie mialam wyboru,sama go załozyła. Dodała pedalskie zdjecie z wigili klasowej,a na nim od gory od lewej : Marta,moja wychowawczyni ,,Piątkosia", Anka ... Nizej od lewej Paulina,jaa i Żanetka i nasze paluszki na stole ^^ Pierwsze zdjecie wiec cóz nie ma co się rozpisywac ... ale jedno nie daje mi spokoju, napadł na nas dzisiaj jakis dziad na placu wolnosci , to juz nie jest bezpiecznie miejsce...strezcie sie..
A wiec tak, szlysmy sobie spokojnie az tu nagle jakas kupa zmarszczek naskoczyla na nas i zaczela strazyc swoja facjatą poniewaz pijany wiesniok z Łodzi nie wiedzial gdzie jest Hotel Młyn..trzeba bylo wtedy widziec mine Żanety..oj żałujcie ze was tam nie bylo.
Dobra,pozdro dla :
Żanetki:*
Sylwuni:*
Ady :*
Green Day - American Idiot