Dotarła do nas jesień na dobre, z tego co wiem to do Polski dotarła nawet już zima, albo jej przedsmak :)
U nas wszystko dobrze, lecz małe przeziębienie dopadło Adriana :(
Zaczynamy zauważać że dzień staje się coraz krótszy, a dla nas jest szczególnie krótki bo śpimy do późna - efekt pracowania tylko na nocną zmianę. Godzina 8 rano dla nas nie istnieje -, -
Wielkimi krokami zbliża się Halloween, dla nas nowość ale calkiem fajna :)
Tymczasem pora zbierać się do pracy .
Buziaki!