"
Wargi obcej kobiety ociekają miodem, usta jej są gładsze niż oliwa, lecz koniec jej gorzki jak piołun i ostry jak miecz obosieczny. Nogi jej zstępują do śmierci, a kroki jej dochodzą do otchłani"
Nie musiało tak być...
Nie chce mi się już żyć...nie mam siły ;((
<

>