no to niech bedzie ta fotka z soboty ;D
z tą lodziarą moją ;* ;D
wczoraj kaniów ^^
a nie było za ciekawie ;P
nudy troche ;]
Angela: co to było? 0_o
Ja: nie wiem co ale się śmiało ;D
hahahaha xD
ale ładne było 'to coś' ;d
albo: 'jebaaać mi sie chceee' xD
ahhh te moję mądre teksty ;]
potem Kasztany przyjechały i pod grago troche posiedzieliśmy ;P
a na koniec dnia jeszcze piwko od Sebusia dostałam xD
'nie bój się, nie powiem matce' ahaha ;D
na truskawki miałam jechać dzisiaj rano ;P
ja już spakowana i wgl ale tacie nie spodobał się ten pomysł i postanowił mi dać kase za to ze nie pojade xD
dobry tatuś ;P
gorącoo dzsiaj strasznie ;/
nie chce mi sie nic robic ;P
ide niedługo gdzieś z Bekierową chyba ;]
paaaaa ;*