Koń

Heh...
Pewnie zpytacie czemu dodaje zd jakiejś dziewczyny całującej konia...
Moja odp jest prosta:
Tęsknie za koniami... Za jazdą na Dakocie i Karinie...

Za moimi frends z stajni...
No i za tą więźią z kaniami, na którą tak ciężko pracowałam.
Za toczkiem na głowie i galopem...
Za kusem i stępem...
Skakaniem przez przeszkody...
Darciem się pana Wojciecha M.
Za tym wiatrem i deszczem...
Za chłodem i ciepłem...
Tęsknie za tym wszystkim...

A jak usłyszałam, że może już nigdy nie bd mogła jeździć...
Załamałam się

Mówie wam załamka na full
To wszystko co się uczyłam co przeżyłam bd tylko wspomnieniem

A to wszytsko przez głupią i po****** skoliozę

Kto mnie pocieszy dostanie the biggest tulasa...

Ja ce do moich koników....
Ale pan je do niemiec sprzedał

I ktoś inny na nich jeździ jak jescze żyją

Heh włosy mi schną...
I nie moge iść spać

Musze czekać aż wyschną...

Jej nie rozpisałam sie to chyba ide pisać dziewiąty rozdział...
Ja ne!
Koffam was...