Fotka z wypadu na wieś,robiona przez Moją siostrę Monikew starys rosyjskim namiocie. Wszyscy rozkoszuja się wakacjami,ale nie ja-ciągle tylko robota
jeszce tylko dwa miesiące
. Ostatnio niemam weny do pisania notek,wiec zakonczę tę notke wierszykami:
"Życie czasami pisze swój scenariusz,
nieważne,jakie były plany,
wystarczy jedno złe zdarzenie,
i już pojawia się smutne spojrzenie"
POzdro/
Justyśi.W
Aśki i Kasi
Agnieszki
Aśki
Justyny.K
Emili
Roberta i Magdy
Siostry Moniki i koleżanki Beaty
Olka
Oli
I pozostalych .
A na koniec specjalne pozdro dla DAWIDKA11,który nie zjawil się na ustalonym przezemnie miejscu (najwyrażniej ze strachu)
.
Komentujcie,zapraszam tagże go poprzedniej fotki.