Od jutra jeszcze całe dwa miesiące wakacji. Jeśli całe będą tak miłe, jak miło się rozpoczęły - to żyć nie umierać.
Plaża z dziewczynami, ostatnie popołudnie i wieczór też z nimi - nawet nie zdajecie sobie sprawy, jak było fantastycznie.
Jutro wraca F. - tym lepiej.
20 lipca jedziemy do Raciąża w sweet6 - lepiej być nie może.
życzę Wam przemiłych wakacji! - i aby nigdy się nie kończyły!
- CHWILO PROSZĘ - BĄDŹ WIECZNA!