ostatni raz z moją klasą.

w tej chwili nie ma nic ważniejszego od mojej klasy. rozstaliśmy się wczoraj "dzisiaj każdy ma swój dorosły świat". nie ukrywam tego, że płakaliśmy. podczas akademi przy piosence "Cudownych Rodziców Mam". to był ostatni raz z moją klasą. już tak nie będzie. nie powtórzą się te same zdarzenia... już pożegna czas mych przyjaciół... ale wierze, że będziemy zawsze razem... w sercu. będziemy o sobie pamięta. damy radę. "dziękujemy wam za radoś i za smutki. zawsze chętnie do wad wraca tu będziemy. do tych chwil do tych wspomnień. gdy pożółkną fotografie, pamiętajcie nas, nasza szóstą klasę". na prawde trudno było nam się rozsta. pożegnanie było bardzo długie. dziękuję wam wszystkim za wszystko. jest tego tak wiele, że nie wiem czy mi starczy tej notki. podczas prób, przygotowań nie zdawałam sobie sprawy, że to tak boli. w ogóle nie przejmowałam się tym... ale gdy wczoraj razem staneliśmy poczułam pustke w sercu i tak to się stało, nie ma nas, nie ma naszej klasy. bez was jestem nikim. już dziś brakuje mi naszych wspólnych wypadów na pizze, rowery... wycieczki, odpały w szkole i miłe wspomnienia oraz te gorsze. dziękuję wszystkim bez wyjątku, bo każdy coś dodał od siebie i teraz jestem taka jaka jestem. cudownie się z wami chodziło przez te 5 lat nauki. nie byłam od początku ale pokochałam was jak bym była od zerówki. jesteście wspaniali. pamiętam jak trudno nam się było rozstawa na wakacje, ale teraz... teraz nie tylko wakacje ale i kolejne lata. dobre jest to, że wszyscy idziemy do gimnazjum do Dębego tylko Bartek ;< będziemy tęsknic <3. ale czy będziemy razem w klasie ? teraz nie wiem co o tym myślec. wylana tona łez. "ale to już było i nie wróci więcej". na balu bawiłam się z wami świetnie. jesteście najzabawniejszymi ludźmi na świecie. kocham was <3. nie mogę pisac, bo łzy same spływają z oczu... a przedewsztskim chce podziękowac Panu Mariuszowi. to pan gdy miałam problem zawsze mi pomagał, to pan mówił mi "until you fight you are the winner". to dzięki panu doszłam do upragnionego celu. gdy miałam zły humor pan zawsze umiał rozweselic ale nie tylko mnie każdego. człowiek z takim wspaniałym poczuciem humoru z lekkością i spontanem jest prawdziwym zwycięscą. dziękuję również dziewczynom. Iwonie, Marcie, Karolinie, Magdzie, Juli, Ewelinie, Patrycji, Amandzie, Magdzie P i Paulinie oraz chłopakom Bartkowi, Karolowi, Dawidowi, Ernestowi, Mariuszowi, Danielowi, Pawłowi, Mackowi, Mateuszowi, Michałowi i Wojtkowi. także chce podziękowac wszyskim nauczycielom Pani - J.Winiarek-Cyran, A.Zawadzkiej, A.Wojda, D.Późnieckiej, O.Laskowskiej oraz Panom - G.Wojda, M.Kamińskiemu i A.Osica. oraz innym nauczycielom którzy mnie nie uczyli. i Pani K.Janiak chcę powiedziec do widzenia, bo się już nie zobaczymy. będziemy tęsknic ! ogólnie chce powiedziec, że będę tęsknic za wszystkimi. smutno będzie bez was. teraz wejdziemy wszyscy w nowe drogi... dzisiaj znowu pożegnanie. nie mozemy się rozstac, a we wtorek znowu... potem w piątek, sobote, niedziele na biwak. ale to i tak już koniec... "nigdy tego nie zapomnę".

KOCHAM WAS

DZIĘKUJĘ

JESTEŚCIE DLA MNIE WSZYSTKIM

JA BEZ WAS JESTEM NIKIM

BĘDĘ TĘSKNC

DO ZOBACZENIA MOŻE KIEDYŚ

<3.