Tak, uzależniłem się od ciebie
I nie mam zamiaru tego leczyć... ;*
Siemaaano!.
Wstaje rano i idę do łazienki... idę...idę wchodzę patrze a mój kotek leży w umywalce mówię " Tośka spdaj bo chce sie umyć " a ona zaczeła się na mnie paczeć i paczeć... i nie chciała zejść to odkręciłem wodę... cała mokra ale leży i sie paczy... co za kot !.
Pozdrawiam: Natalie, Sylwie, Veronike i wszystkich ludziów
Pozdro.