siemanderko kolejny dzien zly juz nie wyrabiam ktos mi powiedzial dzisiaj ze musze sie ogarnac a tam wyzej moje zdjatko na ktorym to kupilem sobie zeczy na sylwestra ktorego prawdopodobnie spedze w domu jak bedzie tak dalej tesknie strasznie troszke zle nagadalem mojej ukochanej ale kiedy chce to wszystko naprawic widze jak jest obojetna juz na niczym jej nie zalezy wiec pytanie czy jest jakis sens czy jest jakas sila ktora odwroci to by bylo dobrze czy moze los robi by bylo jeszcze gorzej a teraz dobra zarty sie skonczyly jezeli to czytasz pomysl sobie ze wlasnie w tym momencie wbijam sobie noz w serce i wycinam je po to bys dostala na swieta prezent mowilas chce calego tez chcialem trudno jest jak jest bedziesz trzymac w niepewnosci ja nie wytrzymam pojdziemy kazdy w swoja strone pozniej znow bedzie tak samo po jakims czasie dobra lece pakowac mandzur i wypierpapier jutro swieta wiec wesolych wszystkim jezeli nie dasz mi odpowiedzi do 30 to prawdopodobnie ruszam na walbrzych pobawic sie z Romkiem i Marcioszka i jak zawsze nie zapomniane melanze u mnie na chawirze haha oj bedzie sie dzialo bedzie wszystko zalezy od niej jak to sie potoczy tak bedzie
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24