A więc nie mam nic ciekawego do powiedzenia?
Poprzedni weekendzik minął tak strasznie spokojnie,że po prostu ŻAL
Kurde. Wiem,że przeze mnie mamy "kryzys":) Ale chyba damy radę, mam taką nadzieję..
A tak ogólnie to muszę zacząć się Uczyć!
Na serio....
Ale jest czas na wszystko. Na obowiązki i przyjemności :)
Weekendy mnie przytłoczyły,pomyślmy też o innych rzeczach :)
Ten weekend będzie wykorzystany na MAXA :P
taki mam zamiar. Trzeba namówić miśka ;*
So......... Bajo ;)
Miałaś kiedyś tak, że specjalnie wracałaś w miejsca które Ci się z nim kojarzą? że czytałaś sms zachowane z przed paru miesięcy, że wszędzie szukałaś jego zapachu, jego spojrzenia i jego głosu, miałaś tak, że za każdym razem gdy wracały wspomnienia zwijałaś się z bólu, miałaś tak, że oszukiwałaś cały świąt i wmawiałaś innym, że masz wyjebane? miałaś kiedyś tak, że po pewnym czasie nie umiałaś już płakać? tylko czułaś takie okropne uczucie w środku, żyłaś kiedykolwiek ze świadomością, że to było najlepszym co przydarzyło Ci się w życiu i sama przyczyniłaś się do zakończenia tego?
No właśnie, nie miałaś tak, więc nie mów mi, że rozumiesz.