Witam!!!
I kolejny dzien na rozwazania...Nie jestem niczemu winna ale wszystko moja winna...No wiec wiem jedno ze nie zmienie sie juz...Moze dobrze moze nie....Dzis popoludniu jak przyszlam ze szkoly robilam lekcjie i nagle jakby cos sie ze mna stalo...Co? To ze pomyslalam ze wszystko nanic....Lzy lecialy,glowa bolala....
Nie chce mi sie pisac musze lekcje robic...Moze pozniej dokoncze...
Moje haslo....
SERCE BIJE CORAZ WOLNIEJ,BRAK ODDECHU,BRAK PULSU I UMIERAZ....