Siemanko :)
No to coś jest a jakby tego nie było...
W piątek miałam fajnych gości o godzinie 22 :D
Chłopaki postanowili mnie odwiedzić bo dawno u mnie nie byli :D
było śmiechowoo jak zawsze :D
Weekend w szkole :) nuda jak cholera, ale trzeba było wytrzymać. :)
Dobrze, że trochę z dziewczynami się pośmiałam :D
no tak, ale ogółem nie jest rewelacyjnie...
między Nami cos jest nie tak :(
ehh nie daje rady...
porażka...
- On. Kilka literek imienia zmieniły jej światopogląd. Jego poczucie humoru, czasem drwiny były dużo ważniejsze niż komplementy innych. Uwielbiała dołeczki na Jego twarzy kiedy się uśmiechał. Jego śmieszny ton mówienia, Jego ciepły głos, a zarazem pobudzający. Każde spotkanie, każda chwila, każde słowo było dla niej najważniejsze, najwspanialsze.. Kochała Go mimo i wbrew. Za wszystko. Nawet za to, co było złe.