Tak się jakoś składa mniej lub bardziej sympatycznie, że idą święta i na moje czas na zmianę wystroju aczkolwiek nie wiem co o tym sądzi właścicielka
Pędzą sanie po asfalcie
No bo śniegu ni ma.
Renifery są wqr&.,
Co to jest za zima?
Nie ulepisz już bałwana
Możesz nim się ostać.
Wciąż latając po marketach
by prezenty dostać.
Nie zapomnij o rodzinie
przyjaciołach, wrogach.
I o obcym nieznajomym
w Wigilię przy stole.
Nie smuć się, nie marudź
grymaś, nie narzekaj, stękaj,
Ciesz się chwilą, bierz garściami.
Rozdawaj swe serce
A więc WESOŁYCH ŚWIĄT dla wszystkich, którym Maryś by życzyła tego
No i naturalnie pozdrowionka dla mojej wspaniałej, jedynej, cudownej Maryś (chociaż i tak mi nie wierzy że ją kocham)
MUA Dzióbku