Haha to były czasy...
I wtedy pojawił się ON ..
Tak to właśnie wtedy spotkałam pierwszy raz mojego obecnego chłopaka.
Od razu znaleźliśmy wspólny język, bardzo dobrze spędzało nam sie razem czas.
Ale cóż wycieczka szkolna (obóz) się skończyła i nasza znajomość też...
Ale nie można było się dziwić nasze serca wtedy były gdzie indziej...
Ale pewnego słonecznego ale już nie tak ciepłego dnia idac do koleżanki spotkałam GO :)
Oczywiście kto zaczepił ja :D
Pewnie!
Jak się potem okazało on mnie nie poznał :(
Spotykaliśmy i tak do dziś jesteśmy razem..
BARDZO SZCZĘŚLIWI :)
P.S. kocham Cię Kamilku :*