tylko dla ciebie sie uśmiecham;***
Byłem małym chłopcem naiwnym
Serce i ciało poznały blizny
Byłem skurwielem, stałem się zimny
Permanentnie zdradzałem dziewczyny
Czyjeś emocje, uczucia deptałem
Robiłem sobie z nich kpiny
Wpadłem w złe towarzystwo, chlałem i ćpałem
Byłem pewien siebie jak nigdy
Upadłem i wstałem nieraz
Oglądam siebie teraz jakbym grał w jakimś filmie
Byłem czarną owcą w rodzinie
Chwilę dobrym synem, człowiekiem.