Napiszę tak: Marta się myliła...
Love come to me... Czy jakoś tak...
Jest czas, kiedy ludzie się kochaja nawet o tym nie wiedząc...
Nigdy...
Ta miłość, to spełnienie marzeń... Miłość prawdziwa...
I przyszła obawa i póżniej pytanie...
A jeżeli to zauroczenie?? (bo minie z pewnością)
A jeżeli to litosć... (tu mu sie nie dziwie)
A jeżeli to tylko... Początek końca rutyny (to jest możliwe)
No cóż.... BAWMY SIĘ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!