i sie skończyło...<3.
10 dni z tymi ludzmi to jakas istna masakra<w dobrym znaczyeniu oczywiście:*:P
tak ogólnie wyglądały nasze treningi w wodzie:P
nuuuuuuudy... :( :P
wery mama spytała nas czy chcialy byśmy pojechac jeszcze na tydzień ....TAK
najlepsze ostatnie 3 dni<3.
my juz wiemy dlaczego:P
to ile jeszcze tych dni do warszawianki???/