Gdy słyszę nutę powyżej nie umiem nie reagować. Krew płynie szybciej. Każda, nawet najgorsza sytuacja zdaje się być pod kontrolą.
W głowie rodzą się pomysły i wielkie ambicje. Ciało odczuwa potrzebę wyzwolenia w dziwny i nagły sposób nagromadzonej energii.
Nie ma pauzy, bit pędzi - nie ma (niepotrzebnego zresztą) czasu na zastanowienie. Robię co czuję.
Czuję się fajnie.