Dziekuje Bernatko za fajny wieczorek, za odciagniecie mnie od myslenia, za to ze chociaz troche moglam sie wygadac...
Jeszcze wczoraj laczylo nas wszystko, a dzisiaj? niewiele zostalo z tego co tak wytrwale razem budowalismy bo wszystko zostalo zburzone w tak krotkim czasie... teraz przynajmniej bede sama samotna, a nie sama mimo ze razem...
Boli
Zaluje ze nie potrafie byc taka jak Ty,
mysle ze chcialabym dazyc Cie niechecia i byc twarda jak kamien... kiedys tak umialam a teraz? zostaje strzepek uczuc o ktorych Ty myslisz ze sa banalne...
Bardzo boli,
ale powodzenia, mam nadzieje ze wszystko jeszcze przed Toba...
:(