Stoję na rozdrożu dwóch dróg . .
Mianowicie Czekać na miłość tę jedyną, która na mnie gdzieś czaka na końcu tej jednej drogi, czy może wybrać tę drugą drogę, czyli samotność, tylko niezależność, szkoła, studia, praca . . Żyć tak jakby miłości nie było i jakbym wykorzystała już trzy możliwości?
Z jednej strony związki to zazwyczaj jakieś przykrości. . Ale z tej drugiej strony romantyzm jest sexy. . Fajnie jest usłyszeć z ust mężczyzny, że Cię kocha . .
A obecnie z chęcią rozpłynęłabym się w powietrzu .