Stare jak świat to zdjęcie, ale jakiś sentyment do niego mam.
I nadszedł dzień 22, najgorszy w miesiącu, powodujący wspomnienia i złość, ale najgorsze jest to, że wywołuje jeszcze dużo myśli i proste pytanie: Dlaczego..?
Choć sam już nie wiem, który bardziej boli, czy 22 czy 18 każdego miesiąca.. chociaż ten 18 jest taki bardziej sentymentalny i nie powoduje smutku na cały dzień..
A za 2 dni kolos i powrót do Sandomingo, trochę odstresować się trzeba z przyjaciółmi, którzy cały czas pamiętają.
I nigdy się nie spodziewałem, że milczenie może aż tak zabijać.
--------------------------------------------------------
http://www.youtube.com/watch?v=WLLLvQRkdrY
Jeszcze wygram.. bo..