Spoglądam w lustro .. i widzę smutne, zapłakane oczy .! ;C
I wszystko się rozpadło niczym domek z kart :(
Powtarzasz mi, że kochasz, że to łatwe słowo... a ja nadal nie umiem go wypowiedzieć ;(
Tam gdzie jest szczęście, to za rogiem czai się smutek... :(
Wczoraj dostałam kredki, a dziś ktoś je połamał... ;(
Dziś rano widziałam diabła... Siedział na dachu i rzucał w serca ludzi kryształami lodu...
Usiadła w kącie...Skuliła nogi...Zaczęła płakać...i nie wiem, co dalej...
Wtedy rozumiałeś, a teraz nie rozumiesz...;(
Przepraszam wszystkich, że nie umiem być każdym i każdą..;((
Są chwile, kiedy chcesz przestać istnieć.
Miałeś się odezwać... i co?! Wciąż mam nadzieję, że zadzwonisz, napiszesz!. ;(