ehhh no masz kobito:P bo juz mi jeczy o ta notke(Inia:*) no a na foci gruba :**** no i jak zawsze po tarzankku trzeba galopem pędzic do bramy zobaczyc czy czasem mi juz ktos jej nie otwozyl
na wybiegu to jescze ...ale gozej jak to robi na łące albo na polu...;)) no juz dawno u niej nie bylam bo mam chorego pieska i ten czas dla niej musialam przenaczyc na wyjazdy do weterynarza...i to jeszcze nie koniec... ale dzis bylam u maruchy:P ta ma zycie ...:)) tylko je spi pobiega i do boksu:P ale niech ma bo niedlugo bedzie sie zrebic..juz nie moge sie doczekac....:)) a ten czas co nie pisalam byl swietny:)):**** swieta ujda...lepiej bylo hyhy:)) eh no to koncze bo nie wiem co pisac... i znowu ta szkola....
pozdro dla
*Ini bo juz cos kombinuje:;P
* iiii Marty bo sie nie odzywa:P