Jest czwarta nad ranem. Niedługo znowu pojawi się światło. Mamy jeszcze trochę czasu by stąd uciec. Mgła zanika, a wybrzeże staje się przejrzyste. Wiem, że leżysz tam z szeroko otwartymi oczami. Czekasz na mnie.
O sobie: Smutne jest piękne i nigdzie chyba nie widać tego lepiej niż w muzyce. Ale to nie znaczy, że jestem melancholiczką. Mam na to zbyt wiele energii