to był dzień. ; D najpierw z Klaudią na dożynki na Reczpol , potemdo babic na dyskotekę. ; P najlepsze , że nawet tam nie doszliśmy. ; ) dzięki Marzenie Klaudia zadzwoniła do Michała a ja pogadałam z Stasiem i pojechał po niego . ; D na początku wcale mi się to nie podobało , ale potem to ani trochę nie żałuję. ; ) tylko Klaudia się nam wkurzyła i poszła do domu , a ja zostałam . ; D i cieszę się. ; ) ale nie wiem co myśleć o tym . ; D jak szliśmy do Urbana po cos dobrego . ; ) spotkałam Madzię i Marcina. ; D tak ślicznie razem wyglądali. ; ) aż szkoda , że nie są juz razem . ; (
koniec. .!; DD