Rok przerwy ale jestem :** Wróciłam :D Troche dużo sie pozmieniało ... Byłam szczęśliwie zakochana teraz po półtorej roku jestem sama jak palec ... Ah dużo by opowiadać ... :*
Po kilku latach chłopak zrozumiał swój błąd, stanął pod jej domem z bukietem jej ulubionych kwiatów.
Ona przechodząc obok spojrzała mu w oczy, uroniła jedną łzę i wtuliła się w niego najmocniej jak tylko umiała.
Wciąż go kochała, wybaczyła mu bo przemawiała przez nią Miłość .
ona była jedną z wielu, on najważniejszym ze wszystkich
dobrze się dzieje , prawda ? mimo wszystko dobrze , mimo przepłakanych nocy , mimo tego cholernego bólu , dobrze jest .
bardzo bym chciała , żebyś chociaż jeden jedyny raz powiedział do swoich kolegów : "tak cholernie mi jej brakuje" .
bezsenne noce? to już standard.
Ona pozostała sama, pozostały marzenia, tysiące wspomnień, cudowne chwile . o których dziś musi zapomnieć.
Bo ona nigdy nie zapomni tego dnia , gdy spojżała mu ostatni raz w oczy , już wtedy wiedziała że ten dzień sie pewnie nigdy nie powtórzy .
Pozwól odejść tym, którzy nigdy nie będą przy tobie szczęśliwi .
jeśli kiedykolwiek pomyślisz, że już mi nie zależy, pierdolnij się w głowę, debilu...
Klikajcie Fajne jeśli wam sie podoba ... a zdjęcie moje ;**