Kolejny dzień, kolejny wieczór.. połowa sierpnia.. chyba mam już dość.
Jak dla mnie wspaniałe wakacje się już skończyły. Jest inaczej. Nie tak pięknie jak mogłoby być i jak miało być..
Dlaczego wszystko zdarzyło sie akurat teraz..(?) Teraz kiedy potrzebuję mieć pewność, że pozostanie przy mnie ktoś, kto będzie wiedział jak z każdym kolejnym dniem zmienia sie i układa moje życie..
Wygląda na to, że moje plany i marzenia przegrywają..
Jutro klasowe ognisko?;> Jak najbardziej spoko.
Najprawdopodobniej już ostatnie w takim gronie.
Dobrze, że po wszystkich najlepszych chwilach, pozostają wspomnienia.. :)
do których w każdej chwili można powrócić..
"..I have never seen the light in my life
Like night dog, stray
Though in your words
I haven't heard the truth
Thanks to you, I'm who I wanted to be
Sometimes I don't know how to behave
I'm still searching myself
I would like to follow what I feel
I won't know the truth if I not try
When I won't be myself without your words
Without your hands there is no me
Spite of so many mistakes
And so I'll be with you
Spite of so many barrier
And so I'll be with you
Spite of many unknown
And so I'll be with you
And so I'll be myself.."