Przestałam dużo gadać.Uspokoiło się u mnie wszystko teraz.Muszę dziś lekture poczytać...I na niemiecki przydałoby się nauczyć.Szybko pójdzie.Miałam się znów z Karą przejechać na próbę,ale jakoś tak wyszło,że nie pojechałam;P.Właściwie to nie wiem co mam ze sobą zrobić...Chociaż wcale mi się nie nudzi.Pójdę sobie,może coś ciekawego znajdę do roboty;p.