Dosyć dziwne zdjęcie z wczorajszego powrotu ze zbiórki.A dziś niedziela...Najgorszy dzień w całym tygodniu-jak dla mnie.Najnudniejszy i najbardziej leniwy.Moim dzisiejszym śniadaniem był wczesny obiad.Przez to nawet nie zdąrzyłam napić się kawy,którą zawsze pije pierwsza.Między innymi właśnie dlatego nie lubię niedziel:P.