Chodz naprawimy to....

Wiesz jedyne co bym naprawił w zyciu to własnie Nasz Związek,
prosze Pani dała mi pani radość w każdym dniu, 
dziekuje za te szczere rozmowy, miłe spotkania,
grubsze wypady, czy chociaż glupi a zarazem slodki sms w srodku nocy,
znów czuje sie ok i nie interesuje mnie jutro, Pozwalasz zapominac o wszystkim i życ poprostu, mam nadzieje że los da mi sie jeszcze pania nacieszyc,
wiesz jak rozmawiamy tak szczerze bardzo brakuje mi też Bartusia, czesto ogladam znim zdjecia, mam nadzieje że sie ułoży, cza konczyc bo łzy leca mi na poliuczek buziaki kochana :****
kocham Cie kocham Cie kocham Cie kocham Cie kocham Cie kocham Cie kocham Cie!!!!

ps A pamieta pani jak pisalem w liscie czy moge do Bartka mówic Syn??
:(