kochaneeeee
***
zgodne rodzeństwo.. no chyba nie!
jak miło jest wspominać te czasy; bitwa o ostatniego cukierka, zabawa w duchy, gdzie nawet zwykła rzecz była inspiracją rzeby być tego duchem; zabawa w sklep, w której klocki to były mega batony; zbieranie biedronek; zabawa w biuro podróży i ręczne wypisywanie biletów na samolot; zabawa w weterynarza i męczenie małych kotków; mikstury; chowanego; `dupa` wielkie przekleństwo; wyścig kto pierwszy zarezerwuje sobie spanie u babci; bitwa o ostatniego puzzla; tajni agenci; ambitna zabawa w robaczki, w której trzeba było dotknąć wszystkie osoby, tak aby cię nie zauważyli; zabawa w psa, czyli szybkie przejście przez schody, tak aby nie zostać złapanym i najważniejsze licytacje,żródło naszych dochodów!!
`wehikuł czasu to był by cud