yhm. już było. zgadza się.
ale taki humor.
jak patrze na Wasze wspólne zdjęcia
jak rozmawiam z Tobą o niej
jak sobie przypominam, ze ona istnieje naprawde
ale ja- nie dla Ciebie.
bo Ty myslisz, ze ja to taka 'tania błyskawiczna miłość'
a ja nie.
ja czekam aż przyjdziesz i bedziesz mnie potrzebował.
'przyjdz, zawsze może być coś między nami.' :)
nie trzeba byc pieknym żeby kochac wiecie?