No to konczymy rok 2011 i zaczynamy 2012... Wiec wszystkim chcialabym zlozyc najlepsze zyczenia aby ten Nowy rok byl lepszy od tego co teraz sie konczy... By marzenia sie spelnialy, by milosc byla mocniejsza, by nigdy Wam nic nie braklo... No to teraz podsumujemy konczacy sie rok: Jak chyba kazdy mialam kilka wzlotow i upadkow.... nie przemyslanych decyzji... ale one juz sa za mna.... odwolany slub Wyjazd do Szkocji Nowa Milosc Nowe wyzwania... wspaniale wakacje ktore bede wspominac do konca zycia... Moze rok nie konczy sie najlepiej ale wierze ze zacznie sie dobrze... ze w koncu wszystko sie ulozy... ze bedzie mna a Dziobkiem Moim jak dawniej.... musze w to wierzyc bo inaczej bedzie zle... Postanowienia Noworoczne?? hmmm.... na pewno jakies tam sa... chyba najbardziej to zeby wyjsc na prosta... zrobic wszystko aby sie w zyciu rzeczy poukladaly by mialy swoje miejsce.... no i na koniec Kocham Mojego Dziobka bez wzgledu jaki jest...