Wszystko się kiedyś kończy...
Przyjaźnie, znajomości, miłości... Nie wiem jak to będzie, czy będe tęsknić... Jak narazie jescze za nikim nie tęskniłam.
Wychodzac z założenia, że każdy kiedyś mnie opuści, nie przyzwyczajam się do ludzi, ale z reguły staram się przwyczaić ludzi do siebie. (masło maślane, wiem :P )
Czy to dlatego, ze ich nie lubie? Nie wiem... Moze chce sie przekonać czy ludzie będą tęsknić za mną i czy będzie ich boleć rozłąka?
"Żyj tak by ludziom było nudno po twojej smierci"
"LIfe life to the fullest"
No i nieśmiertelne:
"Carpe Diem"
Czyli tzw. Chwytaj Karpia ;)
Wiem. Chyba. Sama już nie wiem. Musialabym to poczuć i zobaczyc jak to jest. Będe tęsknić jak opusci mnie jedna mała wredna jędze :P
Już jedna znajomośc się skończyła, inna zarazem powróciła do życia. Tak to już bywa.
A tak w ogóle to ogólnie jest dupa :) W szkole dupa, czuje się dupnie, dzisiaj głupi dzien
no i zjadłam 2 ciacha i czekoladke... zbrodnia ...
I tak nikt tego nie czyta :D
Witam i Dobranoc xD
Piosenka na dobranoc :) :http://www.youtube.com/watch?v=UBtM8F3Pcxk