.

Wiem, że było, ale to moje ulubione zdjęcie razem z nią ;* <3

podsumowywując rok 2010.

na wstępie dziękuje temu zwierzęciu za urozmaicenie mi tego roku :)

Może i nie był najwspanialszym rokiem, ale duużo się działo.

Pożegnanie z klasą III a :< cudowny bal, cudowne chwile ! dziękuje

wam <3 następnie wspaniałe wakacje, rozpoczęte nie najlepiej,

ale.... Wyjazd nad morze, imprezy imprezy i jeszcze raz imprezy!

Poznałam dużo fajnych osób. No i te noclegi w stajni, zgrupowanie

i wgl wszystko cudowne. Jest co wspominać :) No i nowa szkoła oczywiście.

Strasznie się bałam że się nie odnajde. A tu prosze znalazłam swojego

człowieka <3 szkoła bardzo mi się podoba i nie żałuję decyzji !

Następnie hubertus nasz pierwszy 'goniony' na którym ani nie byłam

w terenie ani nie goniłam ;p no cóż bywa i tak. Sama sobie wybrałam

takiego diabełka i nic na to nie poradze, ale i tak ją kocham chociaż

przyznam że ostatnimi czasy mam ochote rzucić to wszystko bo nic

się nie układa. Ale nie, nie zrezygnuje :) Jak to mi facebook powiedział

Co mnie nie zabije to mnie wkurwi ;P. A impreza hubertusowa jak zawsze

udana, bo to w końcu JKSR Michelin <3 nie wiem co bym bez was zrobiła :*

Święta mineły bardzo szybko, nie wiem jak wy ale dla mnie praktycznie ich

nie było jakoś dziwnie w tym roku, ale nie ważne. Dziś ostatni dzień roku 2010

no i SYLWESTER z moimi ludźmi <3 może nie do końca został zorganizowany

tak jak chciałam, ale mówi się trudno... Oby był jeszcze lepszy od poprzedniego <3

Fryzko proszę nie skręcaj kostki <3 A ja sobie życzę tego żebym nie płakała

tak jak w tamtym roku ;P Na razie się na to nie zapowiada więc fajnie ;)

Hmm.. i oczywiście nie zapomne :( 6 marca 2010 r. Juka (*) <3

Nadal Kocham <3

Zanim Cię poznałam, moje życie przypominało bezksiężycową noc. Mrok rozpraszały jedynie nieliczne gwiazdy przyjaźni i rozsądku. A potem pojawiłąś się ty. Przecięłąś to ciemne niebo niczym meteor. Nagle wszystko nabrało barw i sensu. Kiedy znikłaś, kiedy meteor skrył się za horozontem, znó zapanowały ciemności. Otoczyła mnie czerń. Nic się nie zmieniło, poza tym , że twoje światło mnie poraziło. Nie widziałam już gwiazd. Wszystko straciło sens

A teraz życzenia noworoczne :)

Moi drodzy odwiedzający ..

życze wam udanej zabawy sylwestrowej !

żeby ten rok był jeszcze lepszy od tego

spełnienia marzeń.

Moim JKSR -owiczą życze jak najlepszej współpracy

 z końmi, żeby było tak jak jest teraz, aby humory nas

nie opuszczały i tone mniej kłutni .. bo tego również

nie brakowało w naszym gronie.

Bawcie się dobrze ;*

a o 20.30 bawimy się ;*

moje niezastąpione <3 Lov .

PS. Karolino Rucińska dziś nasze 2 latka <3

dzięki Ci również za wszystko <3 szkoda tylko,

że wyszło jak wyszło i że nie możemy spędzić

tego sylwestra razem tak jak w tamtym roku ...

KC.