Dzikus do potęgi n-tej !
To co ona wyprawia to po prostu jest przegięcie... Dzisiaj pojechałam do niej z Panią Anitą, i co?
Nawet Naliby nie dała mi wyczyścić.. Kopie, gryzie, dębuje, bryka... Kuurde. Nie wiem czy mam się śmiać
czy płakać ... przyjdzie do mnie na chwile, pomizia się ze mną, a za chwile do góry kopyta i na mnie.. świetnie
dziwie się, że Naliba się jeszcze nie wkurza.. bo gdyby mnie dziecko kopało itp to bym nie wytrzymała...
Nie mogę się z nią nawet pobawić.. nie moge Naliby wyczyścić.. Niic .. w sobote kopnęła mnie, ale myślałam ze to tak niechcąco.. ale dzisiaj to już sama zadem się nadstawia... a jak uciekam to ona za mną XD -.- .. już nie wiem co mam robić... Martwie się o nią bo w końcu moze sobie krzywde zrobić... :( Echh... córeczka tatusia !:P
PS! doradzić mi co mam zrobić z tym dzikusem... -,-:P
aa ogolnie to pogode mamy bardzo fajną, nie powiem że nie... w nocy spac nie mogłam bo deszcz napieprzał o parapet :/, a rzeczka i staw koło stajni za ciekawie nie wygląda.. jeszcze troche popada i amen ... -.-
kiedy w końcu przestanie padać ... już chyba mrozy wolałam :/ no i jak tak dalej pójdzie to pewnie majowe zawody skokowe zostaną odwołane, bo przecież konie sie pozabijają w takim błocie ! :/
Jutro chyba również wolne od szkoły.. a co mi tam :P Pana od matematyki nie ma, więc narazie się nie poprawie XD.. hehe :d
w końcu zmieniłam troche taktykę pisania, bo szczerze tamta mi się juz znudziła :P.
idę zaraz wziąc gorący prysznic i do łóżeczka na TV ;P.
horrory <3 :d
no to SIEMCIA :*
a foto by Gracja :*
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24