BOSZKOWO
o to jedyne w miare zdjecie z wyjazdu(reszta to zdjecia rafała i mateusza jak sie biją) ...nie podoba mi się ale cóż...
tak własnie wygląda działka a po lewej stronie marzenie mateusza pod drzewem...
w koszuli rafała akurat jak z plaży wróciliśmy...ja sie sobie wogole nie podobam :(
żelki jutrzanki żle znosza wysoką temperature...a my sie do siebie kleimi przez nie
a kasia wiła wianki i rzucała je do rwiącej wody...
bronko bronko spisz...?
i uraz mateusza ałła
a ja jedyna śpie w piżamie ha ha
było super
pozdrawiam szczególnie tych co byli ze mna czyli RAFAŁA KASIE I MATEUSZAkiedy znów jedziemy??
i ogólie wszystkich
kocham Cię!!!!mimo wszystko