Po niezbyt ciekawym sylwestrze i kilku dniach wolnego, moj zegar biologiczny jest rozregulowany na maxa.
Dzisiaj. Bilard z Yogim i Arturem , fotek troszke poszlo wiec mam co wrzucac.
Nie chcem jutro isc do szkoly to jest zbyt smutne i prawdziwe aby tam isc i sie meczyc do 17~~
Chcem juz ferie a potem wakacje, pelen odlot i relax ,TAK!