Heej. :)
Ostatnio nie dodawałam wpisów za co przepraszam, ale musiałam sobie coś przemyśleć i nie miałam głowy , żeby dodawać wpis. Co u mnie ? Prawdę mówiąc nie jest najgorzej, ferie spędziłam mile, a to z Ziomkami nocka i czas miło spędzony z Panią ze zdj oraz Natką <3, jednak minęły jak z bicza strzelił i już do szkoły, ehh. Cóż poradzić.. Trzeba to przetrwać, jeszcze trochę. Święta, potem egzaminy i troszkę spokoju :). Czas pędzi błyskawicznie, już niedługo mamuśka wraca z pracy i szykują się małe zakupyy. Wycieczkę do Warszawy została przełożona, za tydzień jedziemy z Ziomkami z kl. Sportowej. :) będzie fajnie coś czuję, więc w następnym tygodniu dwie wycieczki. Niedługo urodzinki mojej Natkii <3 szykuje się imprezka ^^. Mam nadzieję, że pogoda dopisze, bo chcemy zrobić urodzinki jej na działce, a jak nie to będzie przełożona. Jak to się mówi :"pożyjemy, zobaczymy". Póki co , to muszę się wziąć za naukę. Zdać z dobrymi stopniami i wynikami z egzaminu. Póki co to chyba na tyle..
Aaa, jeszcze jeżeli chodzi o występ mój i Olci w szkole, krótko mówiąc dałam trochę plamę, ale dla takiej publiczności jak ta można by było ciągle się mylić. Najlepsi dziękuję ! :)
No to teraz już naprawdę kończę, jest już dosyć późno , a jutro szkoła. :(
Kolorowych snów. :* :)
Ps. Mam nadzieję Olcia, że nie zabijesz mnie za te zdj. ;)