Szczerze ? Opisac rok 2011 będzie bardzo truudno..
początek roku ? hm, nie ważne..
troche spin, kłótni, rozstań ..
Odpust w czerwcu - chyba już coroczna tradycja <3
I od tamtego dnia.. 25 czerwca do 23 pazdziernika oddala bym wszystko . bylo zajebiscie. najlepszy okres w moim zyciu.
2.07 - impreza z okazji urodzin mamy i taty..
pozniej w Goleniowie cos..
Kazdy dzien z kims dla mnie bardzo bardzo waznym. od wieczora do pozna w nocy .. bardzo pozna czasami .. ; o
poznanie nowych osob ;)
pozniej domoweczka u mnie w wakacje..
pozniej wakacje w Wiselce..
nowy rok szkolny ..
kłótnie..
osiemnastka Rafała w połowie października ..
i ta chujowa końcówka roku ..
Sylwester w domu ;) domóweczka :DDD .
nie bede opisywac szczegolowo co sie dzialo .. bo poprostu .. za duzo wspomnien i nie kazdy musi wiedziec o mnie wszystko ...
Zaczynamy jakze chujowy rok 2012 : O
Ostatnia nocka - gadamy z Damianem ;)*