05.02.2013
16:24
Nienawidzę dzisiejszego snu, dzień koszmarny, okropieństwo jakich mało. Pojawiasz się co chwlię w moim życiu, mimo, że nie ma Cię już na tym świecie. Nie mam pretensji, ale ile można za kimś płakac? Wiedząc bardzo dobrze, że nie zobaczy się już go wśród innych twarzy. Po prostu gniję od środka. Ten dzień minie, ale będzie następny, a ja już wiem, że nie będzie wcale o niebo lepszy od poprzedniego, będzie raczej o niebo gorszy. Po prostu papieros w usta i myśl człowieku, myśl. Myśl co możesz zrobic. Myślę, i nie mogę zrobic nic, po prostu człowiek jest bezsilny. Psychoterapeutę poproszę.
ZABIJAMY SIEBIE.
Inni zdjęcia: ;) patrusia1991gdRzepak patrusia1991gd;) patrusia1991gdJa nacka89cwaJa nacka89cwaJa nacka89cwaZawsze samysliciel3523 /07/ 25 xheroineemogirlxPeru zzachmur509 mzmzmz