06.01.2013
Powrót na stare śmieci, myślę że warto.
Tyle słów ciśnie się na język, a jednocześnie nic nie mogę napisac, palce odmawiają posłuszeństwa.
Podsumowując 2012 rok, działo się wiele. Może i nawet zbyt wiele.
Bliskosc, uczucie, przyjaźń, odrzucenie, śmierc. To ostatnie najbardziej mnie rani. Z dedykacją dla Ciebie mój przyjacielu, na nowo wracamy do pisania. Bądź i opiekuj się, kocham Cie strasznie i nigdy nie zapomne. A to wszystko co zabrania mi poczucia Ciebie, niech ucieka, niech będzie z dala ode mnie.
00:22
dziś spotkanie po latach, wiele do powiedzenia, lecz czy będziemy w stanie? Może tym razem usta odmówią posłuszeństwa? To jest niczym kokaina. Tak. Jesteś i opuszczasz. Czym można to nazwac? Przyjaźnią? Nie wątpię. Kiedyś tak było, lecz teraz. Jak to nazwac dziś? Pomocy.
Inni zdjęcia: ;) patrusia1991gdRzepak patrusia1991gd;) patrusia1991gdJa nacka89cwaJa nacka89cwaJa nacka89cwaZawsze samysliciel3523 /07/ 25 xheroineemogirlxPeru zzachmur509 mzmzmz