znowu męczy mnie bezsenność, czuje się jak gówno
polowa ferii minela prawie a ja nic nie zrobilam.
wypłata niedługo, pojde sie porządnie najebać
przyzwyczaiłam się juz że wszyscy mają na mnie wyjebane
nie potrzebuje fałszywych osob wokol mnie, fałszywych przyjaciół, znajomych
pierdolcie się..
i tak straciłam już wszystko na czym mi zależało...