Ahhh...trzeba zaliczyć, aby go zatrzymać.
ogólnie jestem na skraju załamania psychicznego.
zaraz zabieram się za robienie kawunii....i...
NAUKA.
jakoś to będzie.
chyba....
To jest prawie jak pełnometrażowy film.
Taka pustka i cisza szumiąca od strony serca.
Zamknięte drzwi na klucz, popsuta kołatka.
Bo przecież zamykając serce ratujemy nasz umysł przed szaleństwem.
Zapach kakao wypełnia moje nozdrza.
A w uszach słyszę tylko dźwięk pianina.
Witaj w domu, krzyczy wyobraźnia.
Ta rzecz.
Ten człowiek.
To myślenie.
Tamto miejsce.
Zapytana o to, jak radzę sobie z faktem, że J. ma inną, zgodnie z prawdą odpowiadam, że życzę mu jak najlepiej, gdyż nie czuję już nic. To był jego wybór, a ja nie zamierzam się wtrącać w jego życie.
Nie irytuje mnie już jego żółte słoneczko na GG.
Albo dziwaczna niedostępność.
Czyli jednak można bez niego żyć;)
Wracam do nauki.
Słucham: Bella's Lullaby
Oglądam: Zmierzch
Czytam: Meyer S. "Świt"
Użytkownik makowapanienka89
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.
Inni zdjęcia: msssssssssss drasek1499 akcentova1499 akcentovaZ synem :) nacka89cwa:) nacka89cwaDiabełek nacka89cwa:) nacka89cwaBizu vullgaris;) virgo123:) szarooka9325