Pamięcią wracam to tego dnia kiedy podjąłem tą decyzje...sądziłem, że tak będzie lepiej i rzeczywiście było. Brakuje mi pewnych rzeczy,ale radzę sobie z tym. Żałuje sposobu w jaki to się stało....ale jak ktoś jest dupkiem to tak już ma.
Teraz skończymy się my. Wiem o tym ja, Ty zaczynasz zdawać sobie z tego sprawę...szkoda tego wszystkiego,ale decyzja została podjętą już dawno temu. Nasz taniec obłudy wygląda jak ten w Haven,cyrk na kółkach i farsa. Szkoda tylko tych szczerych łez i miłości, która zostanie.