photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 15 LIPCA 2010

KONIEC .

TERAZ TO JA JESTEM SPRITE !

 

A więc byłam u Anny na noc..

Działo się, działo.

Nasze rozmowy, palenie, picie, haszysz, przejeżdżka samochodem mamy Ani w ramach odprowadzenia Harrego na przystanek... Szwagier prowadził. : D

Kąpanie sie razem z Anną. - Aniu, Twojego Taty, to juz chyba nic w życiu nie zdziwi. : D

1: 30 nad ranem, cicho po rowery i przejeżdżka do szwagra. : D

nikt si nie skapnął . : D !

3:05 powrót. : D

następnie na dobranoc papieros na tarasie..

Wtorek - wstajemy przed 9 .

papierosy,piwo i małe źrenice

+ głupi pomysł

jazda do szwagra, autem mamy Ani.. szwagier prowadzi.

wszyscy posiadaja stan pod zwałowy.

Irena ledwo trzyma sie na nogach.

Gdy udalo sie nam wrocic bezpiecznie ( NASZCZĘŚCIE ! ) Irence sie polepszylo i pocalowa posadzke Anny R na zewnątrz i wewnątrz.

ARTEK . <3333333333333

' POMYŁKA ' @ ' IRENA JESTEM '