Jestem dziwna, często nieznośna sama dla siebie, uparta i kapryśna...
Typowa baba.
Jestem typem marzyciela.
Widzę rzeczy nie takimi, jakimi są, ale takimi jakimi chciałabym żeby były.
Ważne jest dla mnie to, żeby zarażać ludzi uśmiechem!
Czasami jednak brakuje mi tej szczerej radości...
Staram się być przyjacielem sama dla siebie,
Jednak trudno o to, gdy siebie nie rozumiem.
Ludzie. Ludzie nigdy nie byli dla mnie ważni.
Dzisiaj jest inaczej. Dzisiaj się boję, że kilku ludzi o mnie zapomni.
Chociaż... może mam na myśli tylko jednego człowieka?
Ciągle szukam swojej drogi, swojego miejsca na ziemi.
Ciągle szukam siebie.
Czasem mam problem ze swoimi emocjami, jestem rozdarta w środku.
Mówiąc szczerze - chyba najbardziej boli mnie świadomość tego,
Że nie jestem wyjątkowa.
Boli mnie świadomość, że jestem jak każdy.
Boli mnie to, że wszyscy jesteśmy tacy sami.
Być może dlatego uciekam, biegnę gdzieś, gdzie mogę znowu kogoś udawać...
Problem w tym, że gdy później jestem sama ze sobą
Nie do końca umiem sobie odpowiedzieć na pytanie
"KIM JESTEM"